Mig-15 bis z Eduarda

Model: Mig-15 bis Profipack
Producent: Eduard
Nr katalogowy: 7057
Skala: 1:72

Jeden z popularniejszych odrzutowych myśliwców lat pięćdziesiątych, bohater walk w Korei, samolot dzięki któremu polskie lotnictwo wojskowe przezbroiło się z samolotów tłokowych (Jaków-23 było zbyt mało aby je można tu brać pod uwagę), nigdy nie miał szczęścia do dobrej repliki w skali 1:72. W sumie przez wiele lat najlepszym modelem można by uznać stareńki produkt KP (również Czesi!). Jednak obecnie odstaje już od standardów. Z utęsknieniem modelarze czekali na dawno zapowiadanego "Fagota".

To co otrzymaliśmy na pewno jest produktem na wysokim poziomie - w zestawie otrzymujemy trzy wypraski z szarego tworzywa z doskonale oddanymi detalami i delikatnymi liniami podziałowymi, które nie noszą śladów przesunięć, wypychaczy i innych "dziwów", które znajdziemy w kiepskich zestawach. Do tego spora (jak na prosty myśliwiec w "siedemdwójce") ramka z elementami przezroczystymi - tu również nie będziemy zawiedzeni. Są one cienkie i przejrzyste. Jak na zestaw "profipack" otrzymujemy kolorową blaszkę z fototrawionymi elementami wnętrza kabiny, pasami i drobnymi elementami podwozia oraz arkusik z maskami do malowania kabiny.

Instrukcja trzyma poziom zestawu - książeczka z przejrzystymi rysunkami montażowymi i kolorowymi schematami malowania. Schematów tych jest pięć - możemy wykonać maszynę w barwach radzieckich, enerdowskich, koreańskich, kubańskich i egipskich.

Podsumowując - warto kupić ten zestaw. Modelarz dostaje praktycznie wszystko co trzeba w jednym pudełku za około 50 zł. Model jest na tyle dobrze zrobiony (np. są w nim bardzo ładne wnęki komór podwozia), że będzie się doskonale prezentował bez zestawów waloryzacyjnych. Jedyny minus to brak polskiego malowania ale na szczęście w przypadku Migów nie powinno być problemów z doborem nr bocznych i szachownic. A może też firma "ModelMaker" pomyśli o jakimś zestawie kalek. Ja się mocno zastanawiam jak egzemplarz wybrać - "grudziądzką" stosiódemkę, czy nb 346 ze słupskiego 28. Pułku Lotnictwa Myśliwskiego, na którym porucznik Franciszek Jarecki uciekł na Bornholm. Ciekawą opcją jest również samolot Ryszarda Grundmana - nb 1012 ze strzałami "Załogi wyborowej" (tu są kalki Hi-Decal Line ale strzały nie są chyba prawidłowe).

 

Tekst i zdjęcia: Wojciech Sokołowski

Partnerzy

           

 

Kluby modelarskie

 

 
   
                 
                 

 

DMC Firewall is a Joomla Security extension!