Messerschmitt Bf-109E-7 Trop Eduard 1:32

Posiadam już w swoich zbiorach Me-109 w skali 1:32, jest to wersja G6. Od dawna pragnąłem zbudować słynnego Emila, czyli Messerschmitta Bf 109 E. Wydań modelarskich tego słynnego samolotu już się troszkę pojawiło na rynku. Kiedy w 2009 roku pojawił się pierwszy Emil z Eduarda, postanowiłem poczekać aż pojawi się jakaś wersja Jabo, a więc jakieś myśliwsko – bombowe wydanie Bf-109E. Doczekałem się wreszcie i na rynku pojawił się model Eduarda Bf-109 E-7 w afrykańskim wydaniu. Numer katalogowy tego modelu to 3004. Nabyłem go w sierpniu br. w trakcie Naszego pobytu w Górach Sowich w sklepie firmowym przedstawiciela firmy Eduard na Polskę we Wrocławiu.  

 Ale przejdźmy do pudełka. W estetycznym opakowaniu znajdziemy 152 części plastikowe na 6 ramkach szarego polistyrenu i ramce z elementami przeźroczystymi, 2 blaszki i maskę kabiny. Bardzo ładne zdjęcia zawartości pudełka znajdziecie na stronie w katalogu Eduarda.

Poniżej przedstawiam moje zdjęcia:

Oczywiście, w pudełku jest też perfekcyjna instrukcja pozwalająca na wykonanie 5 wariantów malowania tego samolotu:
• samolot z 3./JG27, Ain-el-Gazala w Libii, rok 1941,
• samolot grup pen adiutanta Stab I./JG27, Oblt. Ludwiga Franzisket’a, Ain-el-Gazala w Libii, 5 grudnia 1941 roku,
• 2 malowania samolotów z 2./JG27, Ain-el-Gazala w Libii, rok 1941,
• samolot dowódcy I ./JG27, Hptm. Eduarda Neumann’a, Ain-el-Gazala w Libii, lato 1941 roku.

Producentowi wkradł się drobny chochlik drukarski i 5 malowanie nie jest zamieszczone w instrukcji. Można je natomiast zobaczyć na infopage modelu. Sprawdzałem, wszystkie naklejki do wykonania tego wariantu malowania samolotu znajdują się na arkuszu kalkomanii:

Eduard zdążył już Nas przyzwyczaić do wyposażania swoich modeli w zestawy elementów fototrawionych i folii maskujących do wykonania oszklenia kabiny pilota. Takie w zestawie 3004 również się znajdują:

 

 Po dokładnej analizie nie znalazłem na wypraskach żadnych jamek skurczowych ani nadlewek. Co więcej ślady po wypychaczach są zlokalizowane wyłącznie na wewnętrznych, niewidocznych powierzchniach. Próba składania kadłuba i skrzydeł wykazuje, że pasowanie jest wzorowe. Podoba mi się szczególnie sposób budowy usterzenia - nie ma w nim żadnych zbędnych zawiasów! Na pierwszy rzut oka, trzeba będzie jedynie wykonać imitację oświetlenia i antenę radiostacji – a więc drobiazgi.

Analiza instrukcji i jej porównanie z detalami pozwala na stwierdzenie, że projekt repliki opracowywali i wydali modelarze z myślą o modelarzach. Myślę więc, że sama budowa nie powinna nastręczyć większych problemów. Opowiem o niej innym razem...

Jednak nie byłbym sobą gdybym czegoś nie dołożył. Jak wspominałem wcześniej chciałem wykonać model Bf-109 E-7 w wersji „Jabo“. W modelu znajduje się natomiast podwieszenie z dodatkowym zbiornikiem paliwa. Na szczęście Eduard wypuścił na rynek zestaw 3005, dedykowany specjalnie dla Emila zawierający 2 zestawy podwieszeń dla 4 bomb w wagomiarze 50kg (SC50) i bomby 250kg (SC-250). Zestaw zawiera ramkę detali plastikowych i metalową ramkę z lotkami do bomb. Dokładniejsze informacje znajdują się na tej stronie.

 

Zdecydowałem się również na zakup zestawu części fototrawionych Eduarda nr 32219 .

Uwielbiam budować repliki silników w samolotach. W zestawie znajdziemy niezłą makietę silnika, jednak struktura okapotowania pozostawia nieco do życzenia. Postanowiłem więc zastosować zestaw części żywicznych. Analiza wykazała, że dostepny jest zestaw 5033 firmy CMK. Info znajdziecie tutaj. Firma CMK, podobnie jak Eduard zamieszcza instrukcje w swoim katalogu, podobnnie było i tutaj: instrukcja nr 1 i instrukcja nr 2.
Zestaw silnika zawiera 36 detali żywicznych i jedną kalkę z numerami. Umożliwia on wykonanie kompletnego przedziału silnika z okapotowaniem. Jedynymi detalami po które trzeba sięgnąć do pudełka z numerem 3004 są modele MG17.

Zaznaczam, że od niedawna możemy wybierać – Eduard wypuścił zestaw 632003 w podobnym układzie co CMK. Dodam, że oferta AIRES umożliwia jeszcze nabycie detali żywicznych do budowy przedziału radiowego – 2113 , kabiny – 2104 i kół podwozia głównego . Zamierzam z tego jeszcze kupić zestaw 2113.
Podsumowując, za łączną kwotę ok. 350 zł uzyskałem fajny zestaw do budowy modelu. Zamierzam jednak nabyć jeszcze zestaw kół podwozia znajdujący się w nowościach. Posiada on numer katalogowy 632004.

A więc – do roboty...

Tekst i zdjęcia: Marek Gręzicki

Partnerzy

           

 

Kluby modelarskie

 

 
   
                 
                 

 

DMC Firewall is a Joomla Security extension!