Model:
• Marcel Besson MB 411 „Peterel”, Fly 814, Nr kat.: 72059
Kleje:
• Tamiya Extra Thin,
• cyjanoakrylowy Kropelka
Farby:
• emalie olejne Tamiya
Chemia modelarska:
• Płyn do zmiękczania kalkomanii Micro Set i Sol
• Suche pigmenty Talen, Vallejo
W 1932 r. w związku z budową wielkiego okrętu podwodnego „Surcouf”, dowództwo francuskiej Marynarki Wojennej zwróciło się do wytwórni Marcel Besson o zaprojektowanie i budowę wodnosamolotu, który mógłby być zaokrętowany na tej jednostce. Został on oblatany w 1935 roku, a rok później rozpoczęto próby na Surcoufie. Ostatecznie zbudowano dwa płatowce, okręt mógł zabrać na pokład jeden egzemplarz. Wodnosamolot na Surcoufie służył do kwietnia 1941 roku, kiedy to został uszkodzony, losy drugiego egzemplarza nie są znane.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Budowa modelu:
Model budowałem praktycznie prosto z pudełka, pewnej uwagi wymagało prawidłowe, z zachowaniem symetrii wklejenie pływaka głównego oraz pływaków pomocniczych w skrzydłach plus liczne zastrzały. Na szczęście wszystko pasowało, a otwory mocujące są we właściwych miejscach. Niestety nie obyło się bez przeszkód, ale nie z winy producenta, zgubiłem wiatrochrony. Oczywiście dorobiłem od podstaw, ale nie jest tu już oryginał… poza tym zawsze można zrobić lepiej. Dużym ułatwieniem w budowie jest wydruk 3d osłony silnika także z firmy Fly, no niestety trzeba zakupić osobno, ale na pewno warto. Wisienką na torcie i samą przyjemnością było sklejenie wózka transportowego.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Malowanie:
To najbardziej lubię, maluję farbami olejnymi Tamiya. Tradycyjnie najpierw zastosowałem presheding, później kolor właściwy (odcień zbliżony do oryginału), na koniec wszystko rozjaśniłem jaśniejszym odcieniem. Główny pływak otrzymał ślady eksploatacji, zacieki, obicia i temu podobne.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Kalkomanie:
Ze względu na charakterystyczne oznaczenia francuskiej marynarki wojennej, szczególnie na usterzeniu, nałożenie kalkomanii wymagało uwagi i było pracochłonne. Kalkomanie wykorzystałem częściowo, kolor czerwony natrysnąłem aerografem. Reszta oznaczeń poszła jak z płatka.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Olinowanie:
Użyłem nici Ushi, bardzo pomocny był przejrzysty schemat malowania zamieszczony przez producenta w instrukcji.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Podsumowanie:
Budowa repliki wodnosamolotu MB 411 była dla mnie dużą przyjemnością i przebiegała sprawnie. Dodatkowo jest to temat morski, który zawsze lubię. Należy tylko cieszyć się, ze firma Fly sięga po tak nietuzinkowe konstrukcje.
Dziękuję firmie Fly za przekazanie modelu do budowy.
Marek Filzek