

W połowie lat pięćdziesiątych XX wieku w Inspektoracie Lotnictwa zapadła decyzja o budowie w Polsce samolotu szkoleniowego z napędem odrzutowym. Prace nad nową konstrukcją powierzono zespołowi konstruktorów i inżynierów pod przewodnictwem Tadeusza Sołtyka z Instytutu Lotnictwa. W roku 1960 oblatano prototyp nowego samolotu. Od inicjałów głównego konstruktora Tadeusza Sołtyka nadano mu fabryczne oznaczenie TS. Do końca lat osiemdziesiątych wyprodukowano około 430 samolotów tego typu, część z nich trafiła do Indii. TS-11 Iskra to pierwszy i jak dotąd jedyny odrzutowiec polskiej konstrukcji, jest to konstrukcja doskonale znana każdemu miłośnikowi lotnictwa ze znakiem Biało – Czerwonej Szachownicy. Przez lata na Iskrach wyszkoliło się wielu polskich i zagranicznych pilotów wojskowych, stały się one wizytówką polskich sił powietrznych, wielu osobom kojarzą się ze smugami na niebie w biało-czerwonych barwach.
Samolot o nr fabrycznym 3H-1613 wyprodukowany został w roku 1976 w Wojskowych Zakładach Komunikacyjnych PZL-3 Mielec, po oblocie fabrycznym przeprowadzonym w dniu 11 listopada 1976 roku przekazano go do użytkowania do 41 pułku lotnictwa myśliwskiego w Malborku. Pierwszy lot operacyjny wykonał na niej pilot wojskowy Gołębiowski (niestety brak danych o jego imieniu i stopniu wojskowym) w dniu 27 stycznia 1977 roku. Od tego momentu Iskra o numerze 1613 wykonywała loty w wielu wojskowych jednostkach lotniczych. Pe3łniła swą służbę w Malborku, Poznaniu-Krzesinach, Łasku, Dęblinie i Świdwinie. W powietrzu spędziła 1968 godzin i 58 minut. Była obsługiwana przez znakomitych inżynierów i techników, za jego sterami zasiadało wielu znakomitych pilotów m.in. Czesław Mikrut, Roman Harmoza, Jan Kutyła, Witold Giełżyński, Marian Giermałowicz, Eugeniusz Łukasik, Andrzej Dulęba, Stanisław Targosz, Eugeniusz Gardas, Robert Bielecki, Tomasz Kozyra, Robert Kantowicz, Jerzy Chrulski, Krzysztof Sikora. Maszyna nie uległa nigdy uszkodzeniu lub awarii.
![]() |
![]() |
![]() |
Książka lotów Iskry 1613
ISKRA „Szesnaście trzynaście” służbę zakończyła w 21 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie w dniu 31 maja 2011 roku, wykonując swój ostatni lot trwający jedną godzinę i jedną minutę. Była pilotowana przez pilota pułkownika Krzysztofa Sikorę – Starszego Inspektora Bezpieczeństwa Lotów 1 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego.
![]() |
![]() |
![]() |
27 września 2013r. Odsłonięcie pomnika przed Publiczną Szkołą Podstawową nr 3 w Świdwinie i wręczenie modelu Iskry 1613 na ręce Pani Dyrektor, Izabelli Starzyńskiej.
Nie oznacza to jednak, że po zakończeniu służby została skasowana i zakończyła lotniczy żywot jako magazyn części zamiennych albo co gorsza cel na jakimś poligonie lub w hutniczym piecu. Podjęto decyzję o przekazaniu maszyny Publicznej Szkole Podstawowej nr 3 Imienia Lotników Polskich w Świdwinie w charakterze pomnika. Samolot stanął na cokole na szkolnym dziedzińcu w niezwykle dynamicznej pozie w pełni ukazującą jego piękną sylwetę i niewątpliwą urodę. W dniu 27 września 2013r. odbyła się uroczystość odsłonięcia tego pomnika.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
W tej niezwykle miłej uroczystości skromny udział miał również Koszaliński Pluton Modelarski. Przypadł mi bowiem w udziale zaszczyt i honor zbudowania repliki Iskry 1613, która miała być prezentem od Gimnazjum nr11 im. Lotników Polskich w Koszalinie dla Świdwińskiej Placówki. Do wykonania repliki posłużył mi żywiczny zestaw opracowany w podziałce 1/48 przez firmę Choroszy Modelbud. Przyznam, że do budowy zabierałem się z pewnymi obawami, bo model swego czasu zebrał sporo niezbyt pochlebnych opinii. Okazało się jednak, że mamy do czynienia z przyzwoitym zestawem, nieco słabszym co prawda niż sztandarowe produkty Panów Choroszy, ale w dalszym ciągu niezłym. Uważać trzeba jedynie przy wpasowywaniu kokpitu w kadłub, obie połówki kadłuba wymagają znacznego odchudzenia od strony wewnętrznej. Poza tym nie natrafiłem na jakieś znaczące trudności. Nie byłbym sobą, gdybym nieco nie zwaloryzował tego co zaproponował producent. Standardowo podwozie dostało trochę przewodów w goleniach i lukach, dorobiłem zasłonę do treningu lotów bez widoczności oraz kilka drobiazgów w kabinie.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Początkowo planowaliśmy budowę makiety samego pomnika, jednakże po naradzie wojennej z Panem Dyrektorem 11-tki postanowiliśmy ustawić model na makiecie płyty postojowej lotniska i pokazać Iskrę taką, jak pełniła służbę w 40 ELT. Dlatego po pomalowaniu otrzymała delikatny wach i trochę zabrudzeń, których rozmieszczenie wykonałem zgodnie z posiadanymi zdjęciami oryginału. Na podstawie zdjęć odtworzyłem również wygląd płyty postojowej lotniska w Smardzku oraz elementy wyposażenia lotniska które zrobiłem z kawałków polistyrenu i drutu różnej grubości. Końcowym etapem prac było przyklejenie płyty wraz z modelem do drewnianej podstawki i przykrycie całości szklaną gablotą. W takim stanie model trafił do rąk Pani Dyrektor Szkoły nr 3 w Świdwinie.
![]() |
![]() |
![]() |
Informacje na temat Iskry 1613 zebrali:
Izabella Starzyńska – Dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 3 im. Lotników Polskich w Świdwinie
Przemysław Jaśkiewicz – Dyrektor Gimnazjum nr 11 im. Lotników Polskich w Koszalinie
Model samolotu TS-11 Iskra zbudował i komentarzem opatrzył Marcin Wawrzynkowski, Koszaliński Pluton Modelarski
Izabella Starzyńska – Dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 3 im. Lotników Polskich w Świdwinie
Przemysław Jaśkiewicz – Dyrektor Gimnazjum nr 11 im. Lotników Polskich w Koszalinie
Model samolotu TS-11 Iskra zbudował i komentarzem opatrzył Marcin Wawrzynkowski, Koszaliński Pluton Modelarski
Zdjęcia:
Izabella Starzyńska, Marcin Wawrzynkowski