Autor: Ilustrator: Liczba stron Liczba stron kolorowych: Format: Data wydania: ISBN: Numer katalogowy: Cena: |
José Fernandez Teodor L. Morosanu 288 288 A4 2023-04-28 978-8363678593 9148 240 PLN |
![]() |
Fala zainteresowania francuskimi samolotami z okresu II wojny światowej nie słabnie. Co chwila w internecie pojawiają się relacje z budowy czy galerie sklejonych modeli, przy czym największe zainteresowanie budzą tu niemal pokraczne, kwadratowe bombowce z okresu międzywojennego. To wszystko na fali wydania przez firmę Azur Frrom serii doskonałych modeli samolotu bombowego Bloch MB.210. Sytuację postanowiło niejako wykorzystać Wydawnictwo Stratus wznawiając wydaną po raz pierwszy w 2019 r. publikację poświęconą właśnie francuskim bombowcom z okresu ostatniej wojny.
Jej autorami są José Fernandez i Patrick Laureau, zaś kolorowe ilustracje przygotował Teodor L. Morosanu. Książka została wydana w ramach cyklu „White Series” stąd twarda oprawa, lakierowana okładka utrzymana w ciemnych tonacjach, którą zdobi piękne zdjęcie bombowców Bloch MB.200 w locie. W środku 288 stron na kredowym papierze. Publikacja anglojęzyczna, jak wszystkie z tej serii.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Opracowanie jest podzielone na kilka części. Dwa pierwsze rozdziały poświęcone zostały strukturze organizacyjnej francuskiego lotnictwa bombowego w przededniu wojny a także omówieniu działań wojennych w 1940 r. właśnie z perspektywy lotnictwa bombowego. Kolejny rozdział jest chyba najważniejszy z punktu widzenia obecnych zainteresowań modelarzy. „Old generation bombers” jak wskazuje tytuł to samoloty które ostatnio wszyscy polubili. Te właśnie kwadratowe „autobusy” takie jak Bloch MB.200, Potez 540, Amiot 143 i wreszcie sprawca całego zamieszania, Bloch MB.210.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Pod koniec tego rozdziału pojawia się iskierka nowoczesności w postaci samolotu bombowego Bloch MB.131, nawiązuje on do swego poprzednika czyli MB.210, a piękna, aerodynamicznie dopracowana sylwetka sprawia, że na samolot aż miło popatrzeć, zwłaszcza na efektowne przykłady malowań w postaci pojawiających się na większości stron całej książki barwnych sylwetek bocznych poszczególnych samolotów. Kolejny rozdział poświęcony jest nowszym konstrukcjom, ale zamiłowanie do kanciastych kształtów nie opuściło francuskich konstruktorów. Widać to choćby na przykładzie Farmana F.223, znanego także jako SNCAC NC.223. Pojawiają się tu także nowoczesne konstrukcje takie jak LeO 451, Amiot 351. Samoloty o bardzo zgrabnych, dopracowanych aerodynamicznie sylwetkach.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Przegląd nowoczesnych konstrukcji zamykają samoloty nieco mniejsze, można powiedzieć samoloty niszczycielskie. To doskonale wszystkim znany Potez 633 oraz nieco mniej znany ale nie mniej ciekawy Bloch MB.175. Kolejny rozdział poświęcono bombowcom nurkującym z jedną z najbardziej niezwykłych francuskich konstrukcji czyli Loire-Nieuport LN.401 oraz Breguet Bre.693.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Poza konstrukcjami rodzimymi, francuskie lotnictwo bombowe wykorzystywało także samoloty pochodzące w importu. Mowa tu o konstrukcjach amerykańskich takich jak Douglas DB-7, Glen Martin 167F czy Vought V-156F, którym został poświęcony kolejny rozdział monografii. Jak widać jej bardzo mocną stroną jest materiał ikonograficzny liczący kilkaset doskonałej jakości zdjęć, zaś sylwetki barwne zostały opracowane na podstawie niektórych z nich.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
W ostatnich rozdziałach książki znajdziemy informacje o samolotach służących do szkolenia, czyli poczciwym Potezie 25 TOE oraz kolejnych kwadratowych „autobusach” czyli LeO 20 oraz LeO 206 „Caravelle”. Jest też przedstawiona bardzo ciekawa konstrukcja w postaci Hanriota H-232. Ostatni rozdział poświecono konstrukcjom prototypowym, takim jak choćby bombowiec torpedowy Pierre Levasseur PL 107. Zdjęciom oraz sylwetkom barwnym towarzyszą także poglądowe planiki w postaci albo podstawowych rzutów z trzech perspektyw, lub ograniczające się jedynie do sylwetki bocznej.
Pomimo tego, że publikacja ta nie jest typową monografią modelarską, w mojej ocenie jest ona godna uwagi. Znajdziemy w niej wiele bardzo przydatnych informacji, zarówno dotyczących szczegółów poszczególnych konstrukcji. Głównie za sprawą zamieszczonych w niej zdjęć. Po drugie znajdziemy w niej sporo ciekawych przykładów malowań, które mogą być dla nas alternatywą dla malowań pudełkowych, o czym już się zdążyłem przekonać porównując ilustracje z książki z propozycjami malowań w modelu Blocha MB.210 i kilku modeli podobnych samolotów.
Dziękuję Wydawnictwu Stratus za przekazanie egzemplarza na potrzeby niniejszej publikacji.
Marcin "Marwaw" Wawrzynkowski