Colour Scale nr. 01 i 02


„Colour & Scale”. Kolor i skala. Taki właśnie, właściwie wszystko mówiący tytuł nosi nowa seria broszur przygotowana przez Wydawnictwo Stratus. W maju tego roku pojawiły się pierwsze dwa zeszyty, zaś dzięki uprzejmości Wydawcy mogłem zapoznać się z ich zawartością i przedstawić swoje wrażenia w tej kwestii.

Szata graficzna, jak to w przypadku tego typu wydawnictw sygnowanych czy to logo Stratusa, czy jak w przypadku tej serii MMP BOOKS jest dość minimalistyczna, ale wykonana ze smakiem. Po prostu białe tło, fragment barwnej sylwetki samolotu oraz podstawowe informacje – wydawca, numer w serii, autorzy i tytuł.  Autorzy to raczej niezbyt fortunne słowo, ponieważ obie  publikacje nie zawierają tekstów, jeśli nie liczyć opisów barwnych profili, bardziej adekwatne jest tu określenie ilustratorzy, a są nimi Dariusz Karnas oraz Artur Juszczak. Objętość obydwu zeszytów to szesnaście stron a poświęcone są jednym z dwóm słynnym amerykańskim myśliwcom z okresu ostatniej wojny.

lustratorzy:
Liczba stron:
Liczba stron kolorowych:
Format:
Data wydania:
ISBN:
Numer katalogowy:
Cena:    
Dariusz Karnas, Artur Juszczak
16
10
A4, paperback
15-05-2024
9788367227681
C&D 01
35,00 zł

Głównym bohaterem pierwszego zeszytu z serii jest samolot myśliwski P-47D Thunderbolt, czyli popularny Razorback. Podtytuł mówi nam, że publikacja poświęcona jest samolotom biorącym udział w Lądowaniu w  Normandii w 1944 r. Czyli temat ja najbardziej na czasie.

Pierwsze sześć stron to plany samolotu wykreślone w podziałkach 1/72 i 1/48. Plany składają się z rzutów bocznych, górnego, dolnego oraz przekrojów. Sylwetki boczne w skali 1/72 uwzględniają także wszystkie podstawowe podwersje czyli  D-1, D-5-RE, D-10-RE, D-22, D-15/D-21 oraz D-23. W przypadku tej ostatniej odmiany plany zawierają także rzuty górny i dolny. Plany w skali 1/48 ograniczają się do bocznego rzutu wersji D-1 oraz wszystkich rzutów wersji D-23. Plany pomimo tego, że nie przytłaczają w żaden sposób objętością spokojnie pozwalają na odtworzenie w modelu faktury powierzchni zewnętrznych w tym linii nitów, co dla wielu modelarzy ma niebagatelne znaczenie.

Dalsza część publikacji to barwne sylwetki, dwanaście bocznych i jedna w czterech rzutach. Trzeba przyznać, że malowania wybrano oryginalne i nie tuzinkowe, co pokazuje jak bogate jest zagadnienie malowań P-47 biorących udział w D-Day. Z dużą częścią tych malowań zetknąłem się po raz pierwszy. Mogą być one inspiracją do popełnienia nie jednego modelu, tym bardziej, że zestawów w obu skalach nie brakuje. Z tego zestawienia może skorzystać także nie jeden producent kalkomanii, dlatego także oni powinni zwrócić uwagę na tę publikację.

Ilustratorzy:
Liczba stron:
Liczba stron kolorowych:
Format:
Data wydania:
ISBN:
Numer katalogowy:
Cena:
Dariusz Karnas, Artur Juszczak
16
10
A4 paperback
2024-06-11
9788367227704
C&S 03
35,00 zł

Druga pozycja z serii jest poświęcona Mustangowi III, zaś obejmuje ETO w latach 1944 – 1945. Mustang III to brytyjskie określenie wersji P-51B tego słynnego samolotu. Myślę, że ukazanie się tej publikacji akurat teraz, kiedy nie tak dawno miał swoją premierę model tego samolotu wydany przez firmę Eduard w podziałce 1/48 nie jest przypadkowe. Dobrze to świadczy o Wydawcy, który na bieżąco reaguje na to, co dzieje się na rynku, nie zamykając się w swoim mikroświatku, kilku tematów którymi jest zainteresowany.

Podobnie jak w przypadku pierwszego zeszytu układ publikacji jest taki sam i tego należy spodziewać się po kolejnych broszurach z serii. Pierwsze siedem stron to plany w podziałkach 1/72 i 1/48. Składają się z podstawowych rzutów i przekrojów kadłuba. Plany w skali 1/72 to rzuty boczne wersji P-51B-5, P-51B-15, Mustang III w dwóch wersjach. P-51B-15 z kabiną typu Malcolm Hood ukazany został także w rzutach z góry i z dołu. Plany w skali 1/48 obejmują ten sam zestaw podwersji samolotu, wzbogacone są także o rzut z przodu i z tyłu. Sposób ich wykreślenia jest identyczny jak w przypadku P-47.

Sylwetki barwne z wybranymi przykładami malowań stanowią kolejną część publikacji. Przedstawiono ich szesnaście, zaś jeden z nich, osobistego samolotu G/Cpt Tadeusza Nowierskiego to pełen schemat w czterech rzutach. Mustangom służącym w PSP poświęcono zresztą sporo uwagi, bo pokazano je aż na pięciu sylwetkach. Pozostałe to samoloty służące w dywizjonach brytyjskich, australijskich i kanadyjskich, wszystkie z ETO, ale nie tylko Wyspy Brytyjskie i Francja, ale także front włoski. Na koniec uwaga dotycząca obu publikacji. Przy sylwetkach barwnych znajdują ich opisy w języku angielskim, zaś na ostatnich stronach obu publikacji ich polskie tłumaczenia.


Nowa seria Wydawnictwa Stratus w mojej ocenie jest adresowana do szerokiego spektrum odbiorców. Do modelarzy, którym przestało wystarczać samo sklejenie modelu prosto z pudełka i chcą zacząć swą przygodę z samodzielną waloryzacją, przeróbkami. Nie są to opasłe tomiska z wyczerpującą analizą każdego nitu, ale podstawowe kompendium wiedzy o danym typie samolotu. Tego typu publikacji zdecydowanie brakuje na rynku, więc trzeba przyznać, że ktoś w Stratusie wpadł na dobry pomysł.   

 

Dziękuję Wydawnictwu Stratus za przekazanie egzemplarzy na potrzeby niniejszej publikacji.

Marcin "Marwaw" Wawrzynkowski

 

Partnerzy

           

 

Kluby modelarskie

 

 
   
                 
                 

 

Our website is protected by DMC Firewall!