Scenariusz chaosu - suma naszych wszystkich strachów

Tytuł: Scenariusz chaosu
Autor: Piotr Langenfeld
Cena: 39,90 zł
Premiera:
14.08.2019
Wydawnictwo: Warbook

Piotr Langenfeld, miłośnik historii, rekonstruktor i pisarz dał nam się dotychczas poznać jako autor przede wszystkim powieści z okresu II WŚ i cyklu poświęconego alternatywnej rzeczywistości tuż po jej zakończeniu. Jego najnowsza książka „Scenariusz chaosu” osadzona jest we współczesnych realiach, a w zasadzie dzieje się tu i teraz. Parafrazując tytuł powieści Toma Clancy’ego można powiedzieć, że jest to suma naszych wszystkich strachów.

Wyobraźmy sobie, że w Polsce dochodzi do zamachu terrorystycznego lub zostaje porwany polski samolot pasażerski. Scenariusz we współczesnym świecie możliwy ale jakże odległy od naszej świadomości. Wszyscy odsuwamy go gdzieś daleko, bo przecież terroryści wolą atakować choćby Amerykanów, bo u nas takie rzeczy się nie zdarzają. Ale jednak chyba się tego boimy. Przecież  we współczesnym świecie nie ma bezpiecznych miejsc. I są tylko pytania „Kiedy?” i „Jak zareagujemy?”.

I taki scenariusz przedstawia Autor – hipotetyczne zdarzenie, które opisuje w swojej książce, myślę że precyzyjnie osadza w naszej aktualnej rzeczywistości. A w zasadzie trafniej by powiedzieć – „naszym polski piekiełku”. Po ataku gromy spadają na rząd, instytucje państwowe i wojskowe, opozycja próbuje wykorzystać sytuacje. Podobnie jak media. A w tle mamy tragiczną sytuację zakładników.

Piotr Langenfeld kreśli jednak wizję szczęśliwego rozwiązania opartego o współpracę z USA i Izraelem, wspartego wyszkoleniem polskich komandosów i współczesną techniką. Czy wizja zostanie zrealizowana? Odpowiedź na to pytanie zostawiam czytelnikom. I na ile byłaby ta wizja prawdopodobna.

Powieść nie ma jednego głównego bohatera choć w pewnym stopniu jego rolę może pełnić policjant Adam Thomal z CBŚ, którego prywatne losy splatają się z wielką polityką. Składa się z wielu różnych wątków, które na początku sprawiają wrażenie luźno lub wręcz w ogóle ze sobą nie powiązanych. Dopiero wraz z rozwojem akcji zazębiają się tworząc spójny obraz. Powoduje to, że przez pierwsze strony książki czytelnik może nie być do końca „wciągnięty” w przedstawiony w powieści świat. Jednak później nie można doczekać się zakończenia!

Funkcje „bohatera zbiorowego” pełnią polscy komandosi. I nie są to operatorzy z Gromu, a morscy specjalsi z Formozy. Na początku powieści opisywane są ich akcje bojowe w Syrii. I choć stanowią one tu fikcje literacką to są całkiem prawdopodobne. W finale zaś żołnierze „Formozy” są głównymi bohaterami akcji dążącej do uwolnienia zakładników.

Autor w „Scenariuszu chaosu” stawia śmiałą tezę, na pograniczu teorii spiskowych, że za terrorystami niekoniecznie muszą stać organizacje przychodzące nam automatycznie na myśl. A może za islamskimi bojownikami z Państwa Islamskiego, stoją inne instytucje lub rządy nawet światowych mocarstw, które dzięki temu chcą osiągnąć swoje cele? Teza śmiała, według mnie wcale nie taka irracjonalna, jakby się mogło wydawać na początku.

Warto sięgnąć po „Scenariusz Chaosu” – ciekawa i emocjonująca lektura osadzona we współczesnych realiach może być nie tylko chwilą rozrywki ale też pretekstem do głębszych przemyśleń.

Wojciech Sokołowski

Partnerzy

           

 

Kluby modelarskie

 

 
       
                 
                 

 

Our website is protected by DMC Firewall!