W Pudle - Pz. Kpfw II Ausf. B with Fuel Trailer (Limited Edition) - 1/72 - IBG Models

Model: Pz. Kpfw II Ausf. B with Fuel Trailer (Limited Edition) 
Nr kat.: 72166
Skala: 1:72
Producent: IBG Models
Tworzywo: model wtryskowy, wydruki 3D
Malowanie: 1 x Niemcy 

Po serii modeli niemieckich czołgów lekkich Pz. Kpfw II wydanych w skali 1/35, firma IBG przystąpiła wydawania serii modeli tych pojazdów, ale w skali 1/72. Przedmiotem zainteresowania producenta także i w tym przypadku są pojazdy we wczesnych odmianach, z bardziej rozbudowanym i skomplikowanym układem jezdnym. Na początek na rynek trafił model pojazdu w wersji B. Od razu jako edycja limitowana.

Znalazły się w nim bowiem dodatkowe akcesoria w postaci wydruków 3D, którym oczywiście poświęcę później nieco więcej uwagi. Jak widać na zdjęciu zestaw wraz dodatkami mieści się bez problemu w pudełku o najmniejszych rozmiarach, jakie to IBG Models używa do pakowania swoich modeli. 

Zestaw pomyślano jako prosty, łatwy i przyjemny, dlatego też ilość elementów potrzebnych do złożenia miniatury w całość ogranicza się jedynie do trzech wyprasek. Na pierwszej z nich rozmieszczono podzespoły kadłuba oraz układu jezdnego. Ten ostatni to dwa elementy, koła, wózki i gąsienice razem. Jestem gorącym zwolennikiem tego rozwiązania, bo znaczenie upraszcza to pracę nad modelem. Poprawne wykonanie gąsienic czy to z pasków czy ogniwkowych w tej skali i przy tak małym modelu, jest ogromnym wyznaniem i nie zawsze wychodzi to jak trzeba. Problem mogą tu mieć zwłaszcza mniej doświadczeni modelarze. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że mogę być za takie herezje odżegnany od czci i wiary przez modelarskich ortodoksów, ale nie zamierzam z tego powodu zmieniać zdania.  

Druga wypraska, nieco mniejsza zawiera podzespoły wieżyczki, uzbrojenie i wyposażenie pojazdu. W tym miejscu kilka uwag na temat sposobu wykonania elementów wtryskowych. Od dawna modele pojazdów wojskowych oferowane przez IBG Models  w skali 1/72 cechuje bardzo wysoka jakość wykonania. Wszystkie elementy są wykonane czysto, z wyraźnym detalem, bez żadnych wad produkcyjnych w postaci jamek skurczowych czy nadlewek. Oczywiście pewnie znajdzie się ktoś, kto się przysapie do tego, że lufka za cienka, brakuje jakiegoś spawu czy śrubki, wszystkie włazy zamknięte, czy coś w tym stylu, ja jednak patrzę na każdy model z szerszej perspektywy, daleko mi do kogoś, kto jedynie tańcuje z suwmiarką i nic z tego nie wynika. Staram się ocenić jak zestaw będzie się sprawiał w szerszym spektrum, jak się sprawdzi wśród modelarzy początkujących i mniej zaawansowanych, jak przysłuży się idei propagowania modelarstwa.

Omawiany zestaw moim zdaniem sprawdzi się na tym polu doskonale, zwłaszcza w podstawowej, nie limitowanej wersji, ale o tym za chwilę. Na razie została do omówienia trzecia wypraska. Jest ona znacznie mniejsza od dwóch pozostałych. Znajdziemy na niej kilka drobiazgów, takich jak tłumik, wizjery i tego typu rzeczy.

Powyżej zaznaczyłem, że omawiany zestaw w podstawowej wersji doskonale sprawdzi się jako model dla modelarzy początkujących i mniej zaawansowanych. Jednak modelarzom zupełnie początkujacym i mniej zaawansowanym sugerowałbym nie zaczynanie przygody z modelami pojazdów wojskowych od tego konkretnego zestawu. To z tego powodu, że IBG Models zaczęło całą serię tych modeli od edycji limitowanej, z całkiem pokaźną ilością dodatków w postaci wydruków 3D. Zapakowano je w charakterystyczne, czarne pudełko i zabezpieczono zgrzewanymi torebkami wykonanymi z folii bąbelkowej. To one wymagają pewnego doświadczenia i mogą sprawić trochę problemów.

Są trzy takie torebki. Znajdziemy w nich wszystko, co potrzebne do zbudowania przyczepki z dodatkowym zbiornikiem paliwa i osprzętem do tankowania. Sympatyczny ten dodatek jest znany z modeli wydanych w skali 1/35. Wchodził w skład jednego z zestawów, można też kupić go osobno. Poza przyczepką mamy tu jeszcze dodatkowe opancerzenie w postaci kawałków gąsienic i kół, jakieś skrzynie oraz wyrzutnie świec dymnych. Dla poprawnego złożenia i zamontowania tego całego dobra potrzebne jest już pewne doświadczenie w pracy z wydrukami, ale też nie jest to jakieś szalone wyznanie. 

 W skład tego modelu nie wchodzą elementy fototrawione, jest niewielki arkusik kalkomanii. Są na nim krzyże, numery i kilka innych drobiazgów.

Producent przewidział tu jedną propozycję malowania. Dokładnie z 12-tej Dywizji Pancernej Wehrmachtu. Znajdziemy je na kolorowej ulotce, która jest jednocześnie instrukcją montażu i malowania.
To jest model jaki lubię. Prosty, wygląda na dobrze spasowany i poprawny pod względem historycznym. Taki do sklejenia w jedno popołudnie, pomalowania w drugie i wypieszczenia w trzecie. Podejrzewam, że w moim wypadku będzie tak, jak Chairoteerem. Po prostu wyjmę z pudełka, skleję i będę miał fun, a o to przecież chodzi.

 

Dziękuję producentowi, firmie IBG Models, za przekazanie zestawu na potrzeby publikacji.
Marcin „Marwaw” Wawrzynkowski     

 

 

Partnerzy

           

 

Kluby modelarskie

 

 
   
                 
                 

 

Our website is protected by DMC Firewall!