Model: Grunau Baby IIB-Poland,
Producent: Fly,
Nr kat.: 48031
Skala: 1:48
Tworzywo: model wtryskowy, elementy fototrawione, Klisza
Malowanie: 1 x Polska

Przy okazji omawiania eksperymentalnego modelu szybowca Nalkeszkiewicza i oglądania sklejonego przez Wojtka modelu szybowca SG-38, warto poświęcić trochę uwagi katże innemu szybowcowi. Mam tu na myśli Grunau Baby II.G. Ta niezwykle popularna konstrukcja (najliczniej produkowany seryjnie szybowiec) służyła w wielu krajach, także i w Polsce w okresie powojennym. Nic więc dziwnego, że miniatury tego szybowca ma w ofercie kilku producentów. Ja wybrałem model w skali 1/48 z oferty firmy Fly.

Na początku warto zwrócić uwagę na dosyć oryginalną politykę wydawniczą, jaką przyjął ten producent. W ofercie ma kilkanaście wariantów, które różnią się jedynie malowaniem, zaś na rewersie pudełka mamy boczne sylwetki wszystkich przedstawicieli serii wraz z podanymi numerami katalogowymi. Zawartość każdego pudełka jest taka sama.

Zestaw składa się w dwóch wyprasek z kremowego tworzywa. Jak w przypadku większości modeli tego producenta, zastosowana technologia wymusza na modelarzach dużą uwagę przy oczyszczaniu części z różnych niedoskonałości takich jak nadlewki, jakiś zadziory. Na szczęście nie ma tego dużo. Mają jednak tez dziwną przypadłość, że nie znikają od pisania na ich temat na forach internetowych. Wyzywanie producenta też nie pomaga. Na większej z wyprasek znalazły się połówki kadłuba, usterzenie oraz całą dorobnica. Detale wykonano poprawnie. Do gustu przypadł mi sposób odwzorowania powierzchni krytych płótnem. Ktoś kto lubi odtwarzać prześwitujące żeberka, będzie mógł się wykazać, ale raczej nie w tym malowaniu, które zaproponował producent.

 Druga wypraska to płat. Pojedynczy, dość spory element z lotkami jako integralne. Z równie ładną jak na usterzeniu odtworzona fakturą płótna.

Elementy polistyrenowe zostały uzupełnione o dodatki w postaci blaszki fototrawionej. Znajdziemy na niej pasy pilota, dwa rodzaje tablicy przyrządów oraz całkiem sporą ilość drobnych detali, które niewątpliwie wpłyną pozytywnie na ostateczny wygląd naszego modelu.  Blaszkę uzupełnia klisza. Mamy na niej tarcze z zegarami oraz oszklenie. Dołączona do zestawu kalkomania składa się jedynie z znaków rejestracyjnych i szachownic. Umożliwia nam wykonanie modelu w jednym wariancie malowania, trochę nawiązującym do malowań samolotów Luftwaffe z końca wojny. Nie studiowałem dokładniej, skąd owo malowanie pochodziło, w instrukcji także brak jest informacji. Schemat malowania to kolorowa wkładka do instrukcji z kolorystyka podaną w oparciu o paletę AK Ineractive. 

Instrukcja z kolei ma po postać czytelnej ulotki, zamieszczone w niej rysunki powinny bez problemów przeprowadzić nas przez poszczególne etapy budowy. Nas zakończenie postanowiłem przedstawić, jak wygląda cala seria tych modeli, oferowana przez Fly. Jest w czym wybierać.
Model szybowca Baby oferowany przez firmę Fly jest jednym z kilku, jakie obecnie znajdują się na rynku. Elementy wtryskowe są opracowane na podobnym poziomie, model Fly wyróżnia się blaszką oraz kliszą, a także możliwością wykonania polskiego malowania. Może to być istotne przy doborze modelu. 

Dziękuję producentowi, firmie Fly za przekazanie modeli  na potrzeby recenzji

Marcin "Marwaw" Wawrzynkowski