Drukuj

W pudle - Polski trałowiec rzeczny T-4 - 1/35 - Choroszy Modelbud

Skala 1/35 staje się coraz bardziej popularna jeśli chodzi o modele okrętów. Umożliwia bowiem budowę efektownych modeli małych jednostek, ale w dość sporych rozmiarach. Modele takie ma w ofercie kilku producentów takich jak Italeri, Trumpeter czy Bronco Models.W Polsce do grona producentów takich właśnie modeli dołączyła firma Choroszy Modelbud oferując model polskiego trałowca rzecznego T-4 z Flotylli Pińskiej.
 
Zestaw o numerze V 17 zapakowany jest w dość spore pudło z ilustracją w postaci bocznej sylwetki trałowca. W środku tradycyjnie znajdujemy już kilka torebek foliowych w które zapakowano poszczególne elementy odlane z jasno kremowej żywicy.

  
Od razu przykuwa uwagę kadłub, dość spory (24cm), składający się z dwóch połówek. Bardzo ładnie odtworzono zarówno fakturę zewnętrzną w postaci linii podziału blach i szwów nitowych oraz całą konstrukcję wnętrza – wręgi zaznaczono zarówno w miejscu, gdzie pokład jest otwarty, jak i w nadbudówce stanowiącej część dziobową okrętu. Wstępne przymiarki pozwalają na stwierdzenie, że model jest dobrze spasowany.
Następna torebka to pokłady, tylna ścianka dziobówki i gretting biegnący dookoła kadłuba. Również i tutaj temat potraktowano rzetelnie i szczegółowo – odwzorowano praktycznie wszystko co jest potrzebne. Będzie tylko trochę zabawy z usuwaniem nadlewek z żywicy z poszczególnych otworów w gretingu.
Podobnie ma się rzecz z zawartością kolejnego woreczka – czyli osłonami kół łopatkowych, frontami gretingu, pokrywa silnika i kilkoma innymi detalami.
Kolejne trzy woreczki to kolejno – koła łopatkowe, wyposażenie pokładowe oraz karabin maszynowy wraz z osprzętem. Na zdjęciach pominąłem powtarzające się detale. Jakość wszystkich części składających się model trałowca wykonano na bardzo wysokim poziomie, znanym z przeważającej większości produktów Choroszego. Jedyny problem jaki może nastąpić podczas budowy, to możliwość uszkodzenia delikatnych przecież żywicznych części podczas ich wycinania i obróbki, to jednak jest normalne w przypadku wszystkich modeli żywicznych.
Detale żywiczne uzupełnia kawałek cienkiej plexi do wykonania szyb oraz arkusik kalkomanii z oznaczeniami na dziób.
Dołączona do modelu instrukcja to właściwie dwie spięte z sobą kartki formatu A4 z podstawowymi informacjami o okręcie w języku polskim i angielskim oraz schematy montażu i malowania, w mojej ocenie mogłyby być trochę „mocniej” wydrukowane bo nie wszystkie strzałki są widoczne.

Uzupełnieniem modelu trałowca T-4 są figurki marynarzy z Floty Rzecznej. Zestaw o numerze V18 to trzech matrosów – podoficer i dwóch marynarzy. Wszyscy ubrani w mundury robocze, w dość efektownych pozach, w mojej ocenie podczas prac związanych z przybijaniem trałowca do jakiegoś pomostu czy nadbrzeża.
 
Każdy z nich składa się z kilkunastu elementów, mamy również do wyboru dwa rodzaje czapek. Przy odrobinie wprawy figurki możemy nieco zmodyfikować, nadając im zupełnie indywidualny wygląd. Figurki prezentują również wysoki poziom wykonania, wielkie słowa uznania dla ich autora.


Instrukcja montażu i malowania została wydrukowana w kolorze, zaś schematy montażu poszczególnych figurek opracowano w formie zdjęć - przynajmniej wszystko jest jasne.

Reasumując modelarze otrzymali bardzo ciekawy zastaw umożliwiający budowę jednostki może niezbyt pięknej (to oczywiście kwestia gustu) ale na pewno oryginalnej i przede wszystkim polskiej. Można go wykorzystać zarówno jako model wystawowy jak i element dioramy, na pewno przykuje uwagę oglądających.
 
Dziękujemy firmie Choroszy Modelbud za udostępnienie modeli na potrzeby recenzji.
 
Marcin "Marwaw" Wawrzynkowski
Our website is protected by DMC Firewall!