Tablice przyrządów:
- YMA-4835 - Mi-2 1:48
- YML-72-01 - Mig-21PFM
Do testów otrzymaliśmy z firmy Yahu Models kolejne produkty - tablice przyrządów do Mi-2 (dedykowana do modelu Aeroplastu) i Miga-21PFM. Oba produkty jak zwykle prezentują doskonałą jakość, wykonane są w jako kolorowe, z doskonałym rysunkiem przyrządów i zegarów (co widać na poniższych zdjęciach.
Pierwszy z produktów to tablica przyrządów do śmigłowca Mi-2 w skali 1:48. Opakowanie zawiera tylko tablicę, bez instrukcji montażu ale ta wydaje się być zbędna. Porównując produkt firmy Yahu Models z rzeczywistą tablicą widzimy doskonałe odwzorowanie przyrządów. W stosunku do tablicy rzeczywistej jest tu dołożony jeden panel (w dolnym lewym rogu) - ale to jest uzależnione od wersji śmigłowca. Można ewentualnie wystosować postulat zmodernizowania produktu i dodania zaślepki - tak jak to jest prezentowane na zdjęciu w skali 1:1.
Drugi zestaw to tablica przyrządów, boczne panele i elementy fotela pilota do Miga-21PFM w skali 1:72. Tutaj mamy już przejrzystą, kolorową instrukcje, która ułatwi montaż, a w komplecie otrzymujemy również tablicę przyrządów na błonie filmowej, którą można zastosować alternatywnie. Jednak doskonały rysunek przyrządów na elemencie fototrawionym skłania raczej do tego rozwiązania. Podobnie jak było w przypadku Mi-2, rozkład zegarów, przełączników i paneli przyrządów jest zgodny z rzeczywistą tablicą Miga-21PFM.
Odrębnym zagadnieniem pozostaje kwestia koloru tablic. Zielononiebieski kolor na tablicach ma inny odcień niż na przykład kolor z zestawu AK, co oczywiście nie znaczy że jest zły (AK nie jest w tym momencie wzorcem). Porównywanie do zdjęć (które jak wiadomo nie oddają w pełni właściwego koloru) prowadzi do wniosku, że odcień zastosowany w produktach Yahu Models może być akceptowalny. Idealnym rozwiązaniem byłoby porównanie z rzeczywistym obiektem, jednak nie mam w tej chwili takiej możliwości i tą czynność pozostawię Czytelnikom.
Podsumowując można stwierdzić, że za bardzo przystępną cenę otrzymujemy bardzo dobry produkt, który wart jest polecenia.
Tekst i zdjęcia:
Wojciech Sokołowski